Ukraina rozszerza ubezpieczenie statków o eksport przemysłowy

Brokerzy z Ukrainy i Wielkiej Brytanii wprowadzają program ubezpieczeń morskich na wypadek wojny, obejmujący wszystkie ładunki niewojskowe, takie jak ruda żelaza czy stal — poinformowała firma Marsh. Wcześniej dotyczyło to tylko zbóż.

Publikacja: 03.03.2024 10:26

Ukraina rozszerza ubezpieczenie statków o eksport przemysłowy

Foto: Andrei Pungovschi/Bloomberg

Broker ubezpieczeniowy Marsh, ubezpieczyciele z Lloyd's of London i ukraińskie banki państwowe uruchomiły w listopadzie wstępny program mający obniżyć koszty roszczeń z powodu szkód wyrządzonych statkom i załogom transportującym zboże korytarzem Morza Czarnego po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Stawki ubezpieczeń od ryzyka wojny mocno skoczyły w regionie po tej inwazji.

„Obecne rozszerzenie ubezpieczenia obejmujące statki z ładunkami niewojskowymi jest niezwykle ważne dla Ukrainy, zwłaszcza ze względu na eksport wyrobów hutniczych, bo pełnoskalowa inwazja mocno zaszkodziła temu sektorowi” — oświadczyła Julia Swyrydenko, pierwsza wicepremier Ukrainy i minister gospodarki w komunikacie ogłoszonym przez firmę Marsh. Dodała, że produkcja stali w Ukrainie zmalała bardzo w 2023 r. w porównaniu do 2021 r., a eksport wyrobów hutniczych zmalał kilkakrotnie — odnotował Reuter.

Akredytywy zabezpieczające (standby) państwowych banków Ukreximbank i Ukrgasbank, potwierdzone przez niemiecki DZ Bank oferują pewną rekompensatę za straty armatorom i podmiotom czarterującym statki. Ten program ma wsparcie rządu Ukrainy.

Czytaj więcej

Polskie firmy przygotowują się do odbudowy Ukrainy

Akredytywy standby ubezpieczycieli Lloyd's of London z najważniejszym Ascot gwarantują ubezpieczenie zapewniające ochronę kadłubów przed ryzykiem wojny w wysokości 50 mln dolarów oraz ochronę i odszkodowanie (P&I) 50 mln dolarów za każdy rejs. Statki mają zwykle ubezpieczenie P&I, które pokrywa roszczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej, w tym szkody dla środowiska i obrażenia. Odrębne polisy pokrywają fizyczne uszkodzenia kadłuba i maszynowni statku.

Obowiązujący program dotyczący zboża zmniejszył o ponad połowę koszt ubezpieczeń — poinformował dziennikarzy Crispin Ellison, partner firmy doradczej Oliver Wyman, należącej do Marsh McLennan. Liczbę statków, które korzystają z tego programu można policzyć na obu rękach — stwierdził z kolei Marcus Baker, szef działu ubezpieczeń morskich w Marsh.

Transport lotniczy w Ukrainie został zawieszony po rosyjskiej agresji w lutym 2022. — Próbujemy opracować podobne rozwiązanie pozwalające na stopniowe otwarcie obszaru powietrznego zachodniej Ukrainy — poinformował Crispin Ellison, ale dodał, że z takimi planami trzeba będzie dłużej poczekać, bo ryzyko dotyczące samolotów jest większe niż ryzyko statków.

Broker ubezpieczeniowy Marsh, ubezpieczyciele z Lloyd's of London i ukraińskie banki państwowe uruchomiły w listopadzie wstępny program mający obniżyć koszty roszczeń z powodu szkód wyrządzonych statkom i załogom transportującym zboże korytarzem Morza Czarnego po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Stawki ubezpieczeń od ryzyka wojny mocno skoczyły w regionie po tej inwazji.

„Obecne rozszerzenie ubezpieczenia obejmujące statki z ładunkami niewojskowymi jest niezwykle ważne dla Ukrainy, zwłaszcza ze względu na eksport wyrobów hutniczych, bo pełnoskalowa inwazja mocno zaszkodziła temu sektorowi” — oświadczyła Julia Swyrydenko, pierwsza wicepremier Ukrainy i minister gospodarki w komunikacie ogłoszonym przez firmę Marsh. Dodała, że produkcja stali w Ukrainie zmalała bardzo w 2023 r. w porównaniu do 2021 r., a eksport wyrobów hutniczych zmalał kilkakrotnie — odnotował Reuter.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ubezpieczenia
Polisa dla kota lub psa? Aż 40 proc. właścicieli nawet nie wie, że są takie ubezpieczenia
Ubezpieczenia
Szefowa LINK4 odwołana. Jest nowa prezes, pełniąca obowiązki
Ubezpieczenia
Uścińska: System emerytalny jest bezpieczny dla państwa, wymagający dla ludzi
Ubezpieczenia
Raty leasingu za ciężkie dla małych firm
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Ubezpieczenia
Głębokie wymiatanie kadr w PZU. Pracę tracą nie tylko szefowie