Rzecznik SN: Gersdorf od poniedziałku na urlopie, ale nie zmienia stanowiska

Do SN wpłynęły pisma prezydenta Andrzeja Dudy skierowane do 15 sędziów SN, w tym I prezes Małgorzaty Gersdorf, z zawiadomieniem o przejściu w stan spoczynku - poinformował na konferencji prasowej rzecznik SN Michał Laskowski. Dodał, że Małgorzata Gersdorf nie zmieniła stanowiska i nadal uważa, że jej kadencja trwa do 2020 r. Od poniedziałku będzie na urlopie.

Aktualizacja: 06.07.2018 18:14 Publikacja: 06.07.2018 14:41

Michał Laskowski

Michał Laskowski

Foto: You Tube

Jak powiedział rzecznik, pisma prezydenta zawierają jedno zdanie: informację o przejściu sędziego w stan spoczynku z dniem 4 lipca 2018 r. na podstawie ustawy o SN.

- Zgodnie z tymi postanowieniami prezydenta, 14 sędziów SN przeszło w stan spoczynku. Takie samo pismo otrzymała I prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, ale w jej przypadku prezentujemy stanowisko, że sytuacja ma charakter wyjątkowy  i podtrzymujemy swoje dotychczasowe stanowisko w tej materii - stwierdził Laskowski.

- Różnica polega właśnie na tym, że tylko w odniesieniu do I prezes SN mamy do czynienia z bezpośrednim stosowaniem konstytucji. Stoimy na tym stanowisku, że jest ona wyjątkiem. Jej sytuacja jest zupełnie inna, niż każdego sędziego SN i stąd ta różnica zdań między panią prezes i sędziami SN a Kancelarią Prezydenta - wyjaśnił rzecznik.

Czytaj też w dodatku Plus Minus: Prezes Małgorzata Gersdorf - bohaterka z przypadku

Pytany o przyszłość Małgorzaty Gersdorf Michał Laskowski zapewnił, że nie zmieniła ona stanowiska i uważa, że jej kadencja wyznaczona przez Konstytucję trwa do 2020 r.

- Dzisiejszy dzień był ostatnim dniem jej urzędowania przed urlopem. Od poniedziałku będzie na urlopie. Nie wiem, kiedy urlop się skończy -  powiedział rzecznik SN. Dodał, że według jego wiedzy, Małgorzata Gersdorf  nie podpisywała po 3 lipca żadnych pism urzędowych.

- Jej czynności to było prowadzenie kolegium SN, wizyty, rozmowy z różnymi sędziami, rozwiązywanie problemów natury organizacyjnej - wyjaśnił sędzia Laskowski.

Rzecznik SN poinformował, że obecnie,  razem z I prezes, w SN jest 59 sędziów, lecz orzeka 55.

- Oprócz pani prezes mamy jeszcze trzech sędziów, którzy złożyli oświadczenia różnej treści - z powołaniem się na konstytucję - i te oświadczenia zostały skierowane do KRS. Do czasu ich rozpoznania przez prezydenta, zakończenia całej procedury, pozostają sędziami, lecz nie są im wyznaczane rozprawy i posiedzenia, nie wydają orzeczeń - podkreślił Laskowski.

Rzecznik SN podkreślił, że przejście sędziów w stan spoczynku od 4 lipca nie ma dobrowolnego charakteru dobrowolnego.

- Mam nadzieję, że kiedyś jakiś organ to stwierdzi - stwierdził Michał Laskowski. Nie chciał na razie powiedzieć, czy sędziowie planują jakieś odwołania od decyzji prezydenta i jaką drogę prawną wybiorą. 

- Jeśli będą chcieli się spierać, to indywidualnie. W grę wchodzą skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu - stwierdził rzecznik S. 

Czytaj też:

Duda wysłał pisma do 11 sędziów SN, m.in. Gersdorf

 

1,5 mln zł - kosztowne pożegnanie sędziów SN

 

Iwulski: byłem w PZPR, ale też w "Solidarności"

 

Jak powiedział rzecznik, pisma prezydenta zawierają jedno zdanie: informację o przejściu sędziego w stan spoczynku z dniem 4 lipca 2018 r. na podstawie ustawy o SN.

- Zgodnie z tymi postanowieniami prezydenta, 14 sędziów SN przeszło w stan spoczynku. Takie samo pismo otrzymała I prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, ale w jej przypadku prezentujemy stanowisko, że sytuacja ma charakter wyjątkowy  i podtrzymujemy swoje dotychczasowe stanowisko w tej materii - stwierdził Laskowski.

Pozostało 84% artykułu
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe