Nie trzeba nikogo przekonywać, że jesteśmy najlepszymi sojusznikami Ukrainy – powtarza Donald Tusk. Polska ofensywa w sprawie ograniczenia importu ukraińskiej żywności stawia jednak tę tezę pod znakiem zapytania.
Najważniejszą ofiarą tego poglądu jest logika. Jeśli nie chcemy mieć wojny na Zachodzie, Putin musi być pokonany nad Dnieprem. Wszelkimi metodami. Może nawet z udziałem wojsk NATO. Wygrany w Ukrainie przekroczy nasze granice. Prędzej czy później.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas