Naukowcy: Ziemia przestaje być miejscem przyjaznym dla ludzi

Klimat Ziemi, bioróżnorodność, poziom zanieczyszczenia ziemi, wody pitnej, żywności i obecność "nowych" związków chemicznych - to obszary w których, zdaniem naukowców, przekroczone zostały granice, jeśli chodzi o warunki bezpiecznego funkcjonowania ludzkości na Ziemi.

Publikacja: 14.09.2023 05:22

Chiński statek kosmiczny miał przebywać na orbicie Ziemi 276 dni

Chiński statek kosmiczny miał przebywać na orbicie Ziemi 276 dni

Foto: Adobe Stock

W 2009 roku profesor Johan Rockstrom, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem i inni naukowcy zidentyfikowali dziewięć obszarów w których, naukowymi metodami, można ocenić stan zdrowia naszej planety.

Naukowcy o stanie Ziemi: Pacjent jest chory

Obszary te to: klimat Ziemi, bioróżnorodność, poziom zanieczyszczenia ziemi, wody pitnej żywności, obecność "nowych" związków chemicznych, zakwaszenie oceanów, czystość powietrza i warstwa ozonowa. Obecnie tylko w trzech ostatnich obszarach nie przekroczyliśmy jeszcze wyznaczonych przez naukowców granic bezpieczeństwa.

Czytaj więcej

Jeden z najbardziej inwazyjnych gatunków jest już w Europie. „Tworzy superkolonie”

Jednak - jak ostrzega prof. Rockstrom i współpracujący z nim badacze - jeśli chodzi o zakwaszenie oceanów i czystość powietrza zmierzamy w "złym kierunku". Wyniki badań zespołu prof. Rockstroma można przeczytać na łamach magazynu "Science Advances".

"Jednymi z najpotężniejszych środków, jakimi dysponuje ludzkość w walce ze zmianami klimatu" są "oczyszczenie gleby i ocalenie lasów"

Prof. Rockstrom mówi o Ziemi, że "pacjent jest chory" i "traci swoją odporność". - Jesteśmy w bardzo złej formie - ostrzega. Jak dodaje dowodzi tego analiza dokonana przez naukowców.

W stosunku do stanu z 2015 roku granica bezpieczeństwa została przekroczona w przypadku poziomu zanieczyszczenia wody pitnej.

Prof. Rockstrom podkreśla, że gdyby w dziewięciu zidentyfikowanych przez naukowców obszarach udało się zmieścić w granicach bezpieczeństwa, "Ziemia byłaby względnie bezpieczna". - Ale nie jest - dodaje.

Badacze: Musimy ratować lasy

Jednocześnie, jak zaznacza, wszystkie dziewięć obszarów jest ze sobą związanych. Gdy naukowcy przeprowadzali symulacje komputerowe odkryli, że gdy sytuacja pogarsza się w jednym z tych obszarów - np. jeśli chodzi o klimat czy bioróżnorodność - automatycznie dochodzi do pogorszenia w innych obszarach. Ale działa to również w drugą stronę - poprawa sytuacji w jednym obszarze, poprawia ją w innych.

Symulacje wykazały też, że "jednymi z najpotężniejszych środków, jakimi dysponuje ludzkość w walce ze zmianami klimatu" są "oczyszczenie gleby i ocalenie lasów".

Gdyby lasy wróciły do stanu z drugiej połowy XX wieku byłyby naturalnym "pochłaniaczem" nadmiaru dwutlenku węgla, którego nadmiar prowadzi do ocieplenia klimatu - wynika z publikacji naukowców.

Naukowcy podkreślają też, by - koncentrując się na zmianach klimatycznych - nie lekceważyć problemu zmniejszającej się bioróżnorodności na Ziemi.

W 2009 roku profesor Johan Rockstrom, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem i inni naukowcy zidentyfikowali dziewięć obszarów w których, naukowymi metodami, można ocenić stan zdrowia naszej planety.

Naukowcy o stanie Ziemi: Pacjent jest chory

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekologia
"Nieprawidłowości sięgające 100 milionów złotych". Wyniki audytu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska
Ekologia
Zniszczone pasieki. Akt wandalizmu na terenie muzeum w Wilanowie
Ekologia
Odra znów skażona? We wpadającym do niej Kanale Gliwickim ujawniono śnięte ryby
Ekologia
Aktywistki klimatyczne zakłóciły koncert w Filharmonii Narodowej. "Nasz świat płonie"
Materiał Promocyjny
Czy sztuczna inteligencja uratuje za nas morza i oceany?