Afera Funduszu Sprawiedliwości. Są zarzuty dla księdza Michała O.

Prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie afery Funduszu Sprawiedliwości przedstawiła zarzuty księdzu Michałowi O. - ustalił portal tvn24.pl.

Publikacja: 27.03.2024 13:40

Ksiądz Michał O.

Ksiądz Michał O.

Foto: PAP / Jacek Bednarczyk

Wczoraj nad ranem funkcjonariusze ABW zatrzymali ks. Michała O. ze Zgromadzenia Księży Sercanów, szefa Fundacji Profeto, największego beneficjenta Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy ministrem był Zbigniew Ziobro. Na budowę ogromnego ośrodka „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” w Wilanowie otrzymać miał blisko 100 mln zł. Wraz z ks. O zatrzymano także trzech urzędników ministerstwa odpowiedzialnych za podpisywanie umów z funduszu, w tym dyrektora departamentu.

Jak piszemy na łamach „Rzeczpospolitej”, decyzję o zatrzymaniu i przeszukaniach wydał specjalny zespół śledczych w Prokuraturze Krajowej – powstał pod koniec stycznia decyzją Adama Bodnara, prokuratora generalnego. I w specjalnym śledztwie bada dotacje z tzw. Funduszu Sprawiedliwości, w tym zakup oprogramowania Pegasus, sfinansowanego z funduszu w 2017 r. 19 lutego wszczęto śledztwo w kierunku tzw. nadużycia uprawnień. Dlatego ABW weszła również we wtorek do 25 lokalizacji po dokumenty, w tym domów byłych wiceministrów sprawiedliwości: Michała Wosia i Marcina Romanowskiego (to im podlegał fundusz), oraz Zbigniewa Ziobry – pod nieobecność domowników.

Zarzuty dla księdza Michała O. To autor książki "Egzorcyzm. Posługa miłości"

W środę prokuratorskie zarzuty w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości usłyszał ksiądz Michał O. Jak się dowiedział nieoficjalnie Maciej Duda, dziennikarz Superwizjera TVN i tvn24.pl, chodzi o jeden czyn. Treść zarzutów dotyczy m.in. przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy, wyrządzenia szkody majątkowej.

Portal tvn24.pl przypomina, że ksiądz Michał O. zdobył rozgłos za sprawą swoich zdecydowanych poglądów i kontrowersyjnych wypowiedzi. Na kartach wydanej przez siebie książki "Egzorcyzm. Posługa miłości" przekonywał na przykład o szkodliwości, jaką rzekomo ma nieść z sobą seria książek J. K. Rowling o Harrym Potterze. "Wejście w przygodę z Harrym Potterem w wielu przypadkach kończy się opętaniem. Kiedyś podczas egzorcyzmu wyganiałem duchy Harry'ego Pottera. Zapytałem, dlaczego weszłyście do serca tej osoby. 'Bo ta osoba oglądała i fascynowała się Harrym Potterem' – odpowiedziały. Powiedziały jeszcze: 'Jesteśmy duchami noszącymi insygnia śmierci, duchami Harry'ego Pottera'" - pisał.

Czytaj więcej

Tomasz Krzyżak: Zatrzymanie księdza przez ABW to argument dla krytyków Kościoła

Kontrowersje wokół Funduszu Sprawiedliwości

Fundusz Sprawiedliwości (Fundusz Pomocy Poszkodowanym i Pomocy Postpenitencjarnej) działa od 2012 r., jest państwowym funduszem celowym w dyspozycji ministra sprawiedliwości. Fundusz dysponuje znacznymi środkami, które pochodzą m.in. z nawiązek nakładanych przez sądy na skazanych i z potrąceń od wynagrodzeń więźniów, którzy pracują w czasie odbywania wyroku. Środki z funduszu miały być przeznaczane na pomoc pokrzywdzonym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarną.

W 2017 r. na skutek nowelizacji kodeksu karnego wykonawczego oraz rozporządzenia ministra sprawiedliwości doszło do ustanowienia otwartego katalogu zadań Funduszu.

W 2021 r. NIK oceniła, że gospodarka finansowa Funduszu Sprawiedliwości była prowadzona z naruszeniem nadrzędnych zasad finansów publicznych, tj. jawności oraz celowości i oszczędności wydatków. "Działania ministra sprawiedliwości (dysponenta funduszu) oraz znacznej części beneficjentów umów dotacji skutkowały niegospodarnym i niecelowym wydatkowaniem środków publicznych, a także sprzyjały powstawaniu mechanizmów korupcjogennych" - stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli.

Czytaj więcej

ABW w drugim domu Zbigniewa Ziobry. Kolejne przeszukanie

Wczoraj nad ranem funkcjonariusze ABW zatrzymali ks. Michała O. ze Zgromadzenia Księży Sercanów, szefa Fundacji Profeto, największego beneficjenta Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy ministrem był Zbigniew Ziobro. Na budowę ogromnego ośrodka „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” w Wilanowie otrzymać miał blisko 100 mln zł. Wraz z ks. O zatrzymano także trzech urzędników ministerstwa odpowiedzialnych za podpisywanie umów z funduszu, w tym dyrektora departamentu.

Jak piszemy na łamach „Rzeczpospolitej”, decyzję o zatrzymaniu i przeszukaniach wydał specjalny zespół śledczych w Prokuraturze Krajowej – powstał pod koniec stycznia decyzją Adama Bodnara, prokuratora generalnego. I w specjalnym śledztwie bada dotacje z tzw. Funduszu Sprawiedliwości, w tym zakup oprogramowania Pegasus, sfinansowanego z funduszu w 2017 r. 19 lutego wszczęto śledztwo w kierunku tzw. nadużycia uprawnień. Dlatego ABW weszła również we wtorek do 25 lokalizacji po dokumenty, w tym domów byłych wiceministrów sprawiedliwości: Michała Wosia i Marcina Romanowskiego (to im podlegał fundusz), oraz Zbigniewa Ziobry – pod nieobecność domowników.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP