Ryszard Sadlik: Asystenci sędziów – fluktuacja i frustracja

Praktyka zarządzania kadrą asystencką przypomina nieustanne przeciąganie przykrótkiej kołdry.

Publikacja: 09.11.2022 12:26

Ryszard Sadlik: Asystenci sędziów – fluktuacja i frustracja

Foto: Adobe Stock

Problemy ze stale narastającym wpływem spraw do sądów mogłaby rozwiązać pomoc większej liczby asystentów sędziów powiązanych z orzecznikami w stałe zespoły. Niestety, grupa ta cechuje się dużą fluktuacją, co działa destrukcyjnie na efektywność ich zadań.

Po okresie ostrej pandemii, pomimo korzystnych zmian w procedurach karnych i cywilnych oraz w tzw. ustawach covidowych (np. wprowadzenie jako zasady składów jednoosobowych w sprawach cywilnych) wciąż aktualny jest problem z opanowaniem ilości napływających spraw.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt