Stefan Kraft wygrał Raw Air 2024 i zdobył Puchar Świata

Długa niedziela z lotami w Vikersund przyniosła wygrane Stefana Krafta i Daniela Hubera oraz pewność, że nikt już nie zabierze Kraftowi sukcesu w PŚ. Z Polaków liczył się tylko Aleksander Zniszczoł. Ma rekord 243 m, był dziewiąty w Raw Air

Publikacja: 17.03.2024 18:35

Stefan Kraft

Stefan Kraft

Foto: AFP

Pierwszy raz wystartowali o 11., w pięknym słońcu. O tej przyjemnej porze należało odrobić zaległości, czyli rozegrać jednoseryjny konkurs przeniesiony z wietrznej soboty. Zgodnie z regułami lotów na belce pojawiło się czterdziestu skoczków, wyłonionych w piątkowym prologu. 

Żadnego zaskoczenia nie było, fantastyczni lotnicy pozostali fantastycznymi lotnikami – wygrał król skokowej zimy Stefan Kraft przed Danielem Huberem i Domenem Prevcem. Austriacy przenieśli tę rywalizację na poziom niedostępny dla innych: tylko oni polecieli za granicę 240 metrów czyli rozmiar skoczni, tylko oni pokazali, że skocznia Vikersundbakken zasługuje na to, by nazywać ją również Monsterbakken. 

Czytaj więcej

Raw Air. Aleksander Zniszczoł lubi latać w Vikersund

Wygrana Krafta oznaczała przede wszystkim to, że zdobył wielką Kryształową Kulą, czyli wygrał rywalizację o Puchar Świata 2023/2024. Wygrana w Raw Air 2024 (już trzecia) właściwie została zapisana dzielnemu Austriakowi jeszcze przed startem w Vikersund, choć oczywiście los zawsze mógł splatać figla i znaleźć jakieś inne rozwiązanie. W praktyce ważna była tylko rywalizacja o małą Kryształową Kulę za loty, w niej austriacki lider mimo przedpołudniowej wygranej, miał za małą przewagę nad Peterem Prevcem, Timim Zajcem, Danielem Huberem, może nawet Domenem Prevcem, by pisać i mowić o rozstrzygnięciach.

Polacy koło południa skakali różnie, choć przewidywalnie. Aleksander Zniszczoł miał dziesiątą notę pierwszego konkursu, pozostali, czyli Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła nie wyglądali na zmotywowanych do dalekich lotów. Tyle dobrego, że cała czwórka w klasyfikacji Raw Air znalazła się w pierwszej trzydziestce, a to oznaczało udział w ostatnim, popołudniowym konkursie w Vikersund.

Raw Air 2024: Aleksander Zniszczoł na dziewiątym miejscu i z rekordem życiowym

Ponieważ to był konkurs eliminacyjny (po pierwszej serii odpadało dziesięciu, po drugiej kolejna dziesiątka), to z Polaków szybko został w akcji jedynie Zniszczoł. Poleciał w pierwszej próbie daleko, aż zapierało dech – 243 m, lądowanie lekko ratunkowe, ale był rekord życiowy polskiego skoczka, była radość latania i awans do drugiej serii z piątego miejsca. Pozostali polecieli bez ikry, z tym, że Kamil Stoch spadł na bulę nie w wyniku braku ambicji, tylko podjął za duże ryzyko, i ono się nie opłaciło. 

Po drugiej serii Huber umocnił prowadzenie w konkursie (240,5 m), drugi w zawodach Kraft (240) umocnił prowadzenie w turnieju. Domen Prevc z Timim Zajcem bili się o trzecie miejsce, jedyny Polak spadł na szóste, ale nadal prezentował umiejętności lotnicze na świetnym poziomie.

Czytaj więcej

Raw Air 2024. Stefan Kraft i koledzy za mocni dla wszystkich

Finał był pokazem jeszcze kilku lotów, m. in. Petera Prevca (243,5 m), ale ten wysiłek dał kończącemu wkrótce karierę słoweńskiemu mistrzowi czwarte miejsce. Zajc był trzeci, Austriacy nie oddali prowadzenia, w kolejności Huber- Kraft do końca. Zdobywca PŚ wziął kryształowy czarny talerz, 40 tys. euro premii oraz ma pewność, że wielka Kryształowa Kula też mu się należy. Aleksander Zniszczoł ostatecznie był siódmy w konkursie i dziewiąty w Raw Air. Na tle mizerii pozostałych świecił bardzo jasno. 

Ciąg dalszy, czyli wielki finał Pucharu Świata nastąpi w kolejny weekend na Letalnicy w Planicy. Program jest niezmienny: w piątek 22 marca (od 15.) konkurs indywidualny, w sobotę 23 maraca (9.30) ostatni konkurs drużynowy), w niedzielę 24 marca (9.30) indywidualny konkurs zamknięcia zimy ze skokami dla najlepszej trzydziestki w klasyfikacji generalnej. 

Turniej Raw Air 2024
> Vikersund/Monsterbakken

I konkurs (HS 240): 1. S. Kraft 256,0 pkt (244,5 m); 2. D. Huber (obaj Austria) 248,2 (247,5); 3. D. Prevc (Słowenia) 245,4 (236,5); 4. H. E. Granerud 231,1 (232,5); 5. R. Johansson (obaj Norwegia) 227,0 (220,5);…10. A. Zniszczoł 216,4 (219,5); 23. K. Stoch 199,1 (208); 25. P. Żyła 195,0 (200); 38. D. Kubacki 156,4 (170,5).
Konkurs finałowy (HS 240): 1. Huber 689,2 pkt (244; 240,5; 231 m); 2. Kraft 671,9 (230; 240; 232,5); 3. T. Zajc (Słowenia) 633,0 (219; 235,5; 225,5); 4. P. Prevc 628,5 (216; 223,5; 243,5); 5. D. Prevc 619,4 (233; 231; 214);…7. Zniszczoł 601,5 (243; 217,5; 220); 26 Żyła 141,3 (184,5); 28. Kubacki 103,6 (146); 30. Stoch 50,4 (105).
Klasyfikacja końcowa turnieju (po 15 skokach): 1. Kraft 2494,7 pkt; 2. P. Prevc 2369,1; 3. Huber 2326,7; 4. Zajc 2281,9; 5. M. Hayboeck (Austria) 2239,8;…9. Zniszczoł 2121,8; 26. Żyła 1542,9; 29. Kubacki 1363,3; 30. Stoch 1347,8.
Puchar Świata w lotach: 1. Kraft 340 pkt; 2. Huber 249; 3. Zajc 246; 4. P. Prevc 242; 5. D. Prevc 176;…11. Zniszczoł 82; 15. Stoch 55; 29. Żyła 26; 38. Kubacki 3.
Puchar Świata: 1. Kraft 2063 pkt; 2. R. Kobayashi (Japonia) 1633; 3. A. Wellinger (Niemcy) 1459; 4. J. Hoerl (Austria) 1133; 5. P. Prevc 931;…21. Zniszczoł 446; 25. Żyła 239; 26. Stoch 217; 27. Kubacki 211.
Puchar Narodów: 1. Austria 7361 pkt; 2. Niemcy 4764; 3. Słowenia 4444; 4. Norwegia 3833; 5. Japonia 2949; 6. Polska 1786.

Pierwszy raz wystartowali o 11., w pięknym słońcu. O tej przyjemnej porze należało odrobić zaległości, czyli rozegrać jednoseryjny konkurs przeniesiony z wietrznej soboty. Zgodnie z regułami lotów na belce pojawiło się czterdziestu skoczków, wyłonionych w piątkowym prologu. 

Żadnego zaskoczenia nie było, fantastyczni lotnicy pozostali fantastycznymi lotnikami – wygrał król skokowej zimy Stefan Kraft przed Danielem Huberem i Domenem Prevcem. Austriacy przenieśli tę rywalizację na poziom niedostępny dla innych: tylko oni polecieli za granicę 240 metrów czyli rozmiar skoczni, tylko oni pokazali, że skocznia Vikersundbakken zasługuje na to, by nazywać ją również Monsterbakken. 

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Skoki narciarskie
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 m. Rekord, który może zmienić skoki narciarskie
Skoki narciarskie
Kamil Stoch chce znów wygrywać. Ma w tym pomóc osobisty trener
Skoki narciarskie
Kamil Stoch z własnym trenerem. Polski Związek Narciarski wyraził zgodę
Skoki narciarskie
Konkurs lotów w Planicy. Kryształy były dla innych
Skoki narciarskie
Planica. Ostatni kryształ dla Daniela Hubera, piękne loty Olka Zniszczoła