Spór o CPK rozkręca się. Czy projekt został zablokowany?

Rząd nie zrezygnował z planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). W najnowszym, czyli – jego zdaniem – realnym harmonogramie termin otwarcia lotniska to 2032 r. Być może nastąpi to nawet później – w 2035 r.

Aktualizacja: 06.05.2024 12:08 Publikacja: 06.05.2024 04:30

Rząd nie zrezygnował z planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego

Rząd nie zrezygnował z planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego

Foto: Adobe Stock

Wcześniej tak ogromnej i kosztownej inwestycji zakończyć się nie da – uważa rząd. Co ciekawe, nie tylko przedstawiciele koalicji tak uważają, ale i poprzedniego rządu.

Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK, przy każdej okazji zapewnia, że prace projektowe nie zostały wstrzymane. I że nie widzi powodu do obecnej histerii. Pierwsza łopata pod ten projekt ma szansę zostać wbita w połowie 2026 roku.

Ile lotnisk ma działać na Mazowszu

Do tego czasu aglomerację warszawską mają obsługiwać już nie trzy, ale cztery lotniska. Do Chopina, Modlina i Radomia dochodzi jeszcze Łódź. To one zapewnią przepustowość – już w tym roku ma się odprawić, według prognoz, 24,2 mln pasażerów (20,5 mln w Warszawie, 3,5 w Modlinie i – jak dobrze pójdzie – nawet 200 tys. w Radomiu).

Czytaj więcej

Wojciech Warski: CPL zamiast CPK

W roku 2035 ta liczba ma wzrosnąć do 38 mln – wynika z prognoz Urzędu Lotnictwa Cywilnego. I wtedy ruch mógłby zostać płynnie przeniesiony na lotnisko centralne. Lotnisko Chopina dla ruchu cywilnego miałoby zostać zamknięte, ale pozostałoby portem wojskowym. Jednocześnie nie ma mowy o zamykaniu lotnisk regionalnych, jak przewidywano w pierwotnej wersji tego projektu.

Po CPK rozbudować czy zamknąć Chopina

Podana w poniedziałek, 29 kwietnia, merytoryczna informacja Polskich Portów Lotniczych o harmonogramie zwiększania przepustowości na Lotnisku Chopina wzbudziła ogromne emocje. Była konkretna, ze szczegółowym rozpisaniem prac i kwotą, jaką stołeczny port przeznaczy na jej realizację, czyli 2,4 mld złotych. Pieniądze mają pochodzić ze środków własnych lotniska, które jest wysokodochodowe.

Czytaj więcej

Polskie firmy apelują do Donalda Tuska: nie porzucajcie projektu CPK

Część osób wypowiadających się w sprawie planowanego lotniska uznała tę informację za rezygnację z projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Skoro bowiem Warszawę i Mazowsze mają obsługiwać już nawet nie trzy, ale cztery porty, to znaczy, że nowe lotnisko nie będzie potrzebne.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński uznał, że „w praktyce zapadła decyzja o tym, że nie będzie budowane CPK”. W podobnym tonie wypowiedziała się w ostatni wtorek była premier Beata Szydło, której zdaniem „projekt CPK został oficjalnie pogrzebany. I tak samo będzie z wszelkimi innymi inwestycjami służącymi rozwojowi Polski”.

Do polityków z największej partii opozycyjnej dołączyli szefowie polskich firm, które odnoszą sukcesy na rynkach globalnych. Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych wyraźnie chce, żeby lotnisko obsługujące Warszawę było rangą porównywalne do tego, co widzą w stolicach najważniejszych krajów świata. W liście do premiera Donalda Tuska piszą o „kole zamachowym polskiej gospodarki”. Wśród 19 firm, jakie reprezentuje RPPG, są Fakro, Adamed i Maspex.

Czytaj więcej

Maciej Lasek: Budowa CPK oznacza koniec Lotniska Chopina na Okęciu

Tyle że nikt nie mówi o zamknięciu projektu CPK. – Oczywiście, że będziemy budowali CPK, bo będziemy tworzyć nowe rozwiązania komunikacyjne dla Polski. Jednak nie w taki sposób, jak planował PiS, który chciał wydawać miliardy bez odpowiedniego przygotowania i planowania, przywołując zamiast konkretnych wyliczeń jakieś populistyczne argumenty godnościowe – mówił Maciej Lasek w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Kiedy może powstać CPK

Centralny węzeł komunikacyjny to sztandarowy projekt poprzedniego rządu. Miał być zbudowany szybko i sprawnie. W pierwszej wersji inauguracyjne lądowanie samolotu w Baranowie była zaplanowane na 2027 r. Potem rząd Prawa i Sprawiedliwości uznał, że jednak będzie to rok później.

Tyle że i ta data była mało realna. Nawet były już prezes CPK Mikołaj Wild przyznał, że autorzy projektu nie mieli wątpliwości co do tego, że otwarcie centralnego lotniska w 2028 r. było możliwe nie więcej niż w 15–20 proc.: – Zdawaliśmy sobie sprawę, że osiągnięcie roku 2028 było obarczone ryzykiem. Podkreślałem wiele razy, że 2028 r. był bardzo trudny. Przy zaistnieniu typowych warunków inwestycyjnych nasze szanse wynosiłyby 15–20 proc. Dlatego wciąż poszukiwaliśmy sposobów na optymalizację harmonogramów – mówił Mikołaj Wild w rozmowie z Onetem. A doradcy zewnętrzni zatrudnieni w spółce szacowali szanse dotrzymania tej daty jedynie na 5–10 proc., zaś pracownicy spółki na 1 proc. albo jeszcze mniej.

Czytaj więcej

Koleje Dużych Prędkości w ramach CPK zbudują polskie firmy

Jak na razie pod Baranowem zostało wykupionych 40 proc. gruntów niezbędnych do budowy centralnego portu i połowa budynków mieszczących się na terenie, gdzie planowana jest inwestycja. I nikt już nie mówi o 45 mln pasażerów odprawiających się w Baranowie w 2028 r. Ma to być 34 mln w 2035 r.

– Wszystkie zawarte dotąd umowy są realizowane, rozpoczęte prace się toczą, np. projektowanie części lotniskowej i terminala. Pracujemy nad urealnieniem skali części kolejowej. Bo wielka podziemna stacja kolejowa pod lotniskiem, przez którą wszyscy podróżujący będą w praktyce musieli ten Baranów odwiedzić, niezależnie gdzie jadą czy lecą, nie jest najlepszym pomysłem. To elementy optymalizacji, nad którymi możemy pracować bez nadmiernego pośpiechu. Trzeba się natomiast spieszyć z rozwiązaniem pomostowym, czyli zapewnieniem mieszkańcom Mazowsza i PLL LOT rozwoju do czasu uruchomienia nowego lotniska centralnego – mówił Maciej Lasek.

Wcześniej tak ogromnej i kosztownej inwestycji zakończyć się nie da – uważa rząd. Co ciekawe, nie tylko przedstawiciele koalicji tak uważają, ale i poprzedniego rządu.

Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK, przy każdej okazji zapewnia, że prace projektowe nie zostały wstrzymane. I że nie widzi powodu do obecnej histerii. Pierwsza łopata pod ten projekt ma szansę zostać wbita w połowie 2026 roku.

Pozostało 93% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Tańszy przejazd koleją do Niemiec. PKP Intercity przygotowało specjalną ofertę na Euro 2024
Transport
Drugie podejście Gdyni do agroportu. Chętna KGS. Mamy też odpowiedź Viterry
Transport
Przewoźnicy liczą na ożywienie
Transport
Agroportów nie będzie. Utracona szansa na sukces Polski
Transport
Tomasz Szymczak, prezes lotniska Warszawa-Modlin: Modlin nie dał się zagłodzić