Jak odbić administrację państwową od dna? Budżetówka walczy o pieniądze

Jednorazowe podwyżki nie są sposobem na eliminację niedomagań instytucji państwowych.

Publikacja: 18.09.2023 21:18

Marsz Gniewu pracowników budżetówki w Warszawie

Marsz Gniewu pracowników budżetówki w Warszawie

Foto: PAP/Marcin Obara

W planie Morawieckiego, czyli strategii odpowiedzialnego rozwoju przygotowanej w roku 2016, słabe instytucje państwowe trafnie zdiagnozowano jako jedną z pięciu głównych polskich pułapek rozwojowych. Marsz Gniewu uświadamia, że przez ostatnich siedem lat nie tylko nie wyszliśmy z tej pułapki, lecz wręcz przeciwnie – jeszcze głębiej się w nią zapadamy.

Najbardziej widoczny tego powód stanowi oczywiście spadek realnej wartości wynagrodzeń pracowników budżetówki. Wyłącznie wokół postulatów płacowych ogniskuje się też Marsz Gniewu. Ale słabości administracji państwowej sięgają dużo głębiej. Jej upolitycznienie postawiło na głowie system bodźców pracujących w niej osób. Co jeszcze ważniejsze, skutecznym remedium na ten problem nie może być powrót do ideału apolitycznej służby cywilnej, ponieważ, po pierwsze, nie był on wcześniej ani nie jest teraz do zrealizowania w polskich warunkach, a po drugie ma niewiele wspólnego z nowoczesnym zarządzaniem organizacjami publicznymi.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt