Pigułka "dzień po" nie będzie łatwo dostępna od 1 maja

Kobiety nie będą mogły kupić bez recepty lekarskiej pigułki "dzień po" już od 1 maja, jak planowało Ministerstwo Zdrowia. Powód? Formalności, jakich muszą dopełnić farmaceuci.

Publikacja: 30.04.2024 11:38

Pigułka "dzień po" nie będzie łatwo dostępna od 1 maja

Foto: Adobe Stock

Pigułka, która zapobiega  zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji, od 23 lipca 2017 r. jest w Polsce dostępna wyłącznie na receptę.  Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy Prawo farmaceutyczne, która miała umożliwić kupno pigułki „dzień po” bez recepty. Szefowa resortu zdrowia Izabela Leszczyna wydała więc rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 662). Pozwala ono pacjentkom, które ukończyły 15. roku życia, kupić pigułkę na podstawie recepty farmaceutycznej. Jutro, pierwszego dnia maja, rozporządzenie wejdzie w życie.  

Pigułka "dzień po" dla 15-latki raczej dopiero po majówce

Jak zauważa RMF FM,  fakt ten dopiero otworzy drogę do tego, żeby farmaceuci, którzy będą chcieli wziąć udział w  programie pilotażowym nowej  usługi farmaceuty, zadeklarowali formalnie taką chęć w Narodowym Funduszu Zdrowia i podpisywali umowy. Do tego formalności mogą potrwać dłużej w związku z długim weekendem. Nie jest zatem wykluczone, że pierwsza 15-latka będzie mogła otrzymać w aptece receptę na antykoncepcję awaryjną zapewne dopiero w przyszłym tygodniu.

Dziennikarz rozgłośni otrzymał zapewnienie w Ministerstwie Zdrowia, że po stronie resortu wszystko jest gotowe. Niezbędne są tylko procedury i formalne uzgodnienia z poszczególnymi aptekami. Ministerstwo przewiduje, że zainteresowanie wejściem do programu ze strony farmaceutów będzie duże, a usługa farmaceuty będzie realizowana także między innymi w aptekach sieciowych.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Pigułka „dzień po”, czyli zabawa legislacją

Aptekarz wysłucha pacjentki

Przypomnijmy, że receptę na pigułkę wystawi wyłącznie  zatrudniony w aptece farmaceuta, który posiada prawo wykonywania zawodu i tytuł zawodowy magistra farmacji. Przed wypisaniem recepty  oraz jej sprzedażą  będzie zobowiązany przeprowadzić wywiad z pacjentką ws. ustalenia zasadności wydania pigułki. Musi to zrobić z poszanowaniem praw pacjenta, w oddzielnym pomieszczeniu. Farmaceuta zweryfikuje wiek pacjentki w oparciu o dokument ze zdjęciem. Za wywiad lub wystawianie recepty farmaceutycznej na środek antykoncepcji awaryjnej podmiotowi prowadzącemu aptekę zapłaci NFZ (stawka 50 zł). Pacjent taką tabletkę będzie mógł wykupić nie częściej niż co 30 dni.

Pigułki będą mogły być sprzedawane jedynie w tych aptekach, których właściciele zgłoszą się do Narodowego Funduszu Zdrowia o zawarcie umowy na realizację programu pilotażowego, który ma trwać do 2026 r. Pilotaż ma mieć na celu praktyczne przetestowanie projektowanych rozwiązań w kierunku ich potencjału kształtowania pożądanych, prawidłowych postaw i zachowań w zakresie zdrowia prokreacyjnego, w tym świadomego i odpowiedzialnego planowania rodziny.

Pigułka, która zapobiega  zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji, od 23 lipca 2017 r. jest w Polsce dostępna wyłącznie na receptę.  Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy Prawo farmaceutyczne, która miała umożliwić kupno pigułki „dzień po” bez recepty. Szefowa resortu zdrowia Izabela Leszczyna wydała więc rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 662). Pozwala ono pacjentkom, które ukończyły 15. roku życia, kupić pigułkę na podstawie recepty farmaceutycznej. Jutro, pierwszego dnia maja, rozporządzenie wejdzie w życie.  

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt
Orzecznictwo
Kolejny ważny wyrok Sądu Najwyższego wydany już po uchwale frankowej
ABC Firmy
Pożar na Marywilskiej. Ci najemcy są w "najlepszej" sytuacji
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać