Pod Zieloną Górą płonie hala z toksycznymi odpadami

W miejscowości Przylep pod Zieloną Górą zapaliła się hala pełna toksycznych odpadów chemicznych. Chmura dymu może przenosić związki toksyczne. Straż Pożarna apeluje do okolicznych mieszkańców o niewychodzenie z domów i szczelne zamykanie okien.

Publikacja: 22.07.2023 19:01

Pożar hali pełnej toksycznych odpadów chemicznych w Przylepie pod Zieloną Górą

Pożar hali pełnej toksycznych odpadów chemicznych w Przylepie pod Zieloną Górą

Foto: PAP/Lech Muszyński

Walka z pożarem może potrwać wiele godzin, informuje Straż Pożarna.

Strażacy gaszą prywatną halę, w której składowane były niebezpieczne substancje. Nad płonącą halą unosi się gęsty, czarny dym, co jakiś czas dochodzi do niekontrolowanych wybuchów.

Z żywiołem walczy ponad 40 zastępów straży pożarnej i cały czas dojeżdżają nowe, w akcji biorą także  udział dwa samoloty, które zrzucają środek gaśniczy - poinformował rzecznik prasowy Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. kpt. mgr inż. Arkadiusz Kaniak. "Substancje i związki, które się palą mogą mieć charakter szkodliwy. Prosimy, żeby wszyscy w miarę możliwości pochowali się w domach, gdyż jest to bardzo niebezpieczna sytuacja, nieopanowana - dodał. Zaapelował do mieszkańców, by szczelnie zamknęli drzwi i okna.

Żołnierze z Centralnego Ośrodka Analizy Skażeń zostaną skierowani na miejsce pożaru hali z odpadami chemicznymi w Zielonej Górze - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Na miejscu pracują także wojskowi strażacy.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z sytuacją wydało alert.

Wieczorem RCB rozszerzyło ostrzeżenia o kolejne powiaty i wysłało smsowe ostrzeżenia kolejnym mieszkańcom południowej części województwa lubuskiego.

- Były tu składowane bardzo różne odpady, nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak bardzo szeroki zakres związków chemicznych może się tu znajdować. W hali znajdowało się ok. 5 tys. metrów sześciennych materiału - podał rzecznik prasowy lubuskiej Straży Pożarnej.

Przed 19-tą Wojewódzki Sztab Kryzysowy podjął decyzję o ewakuacji ok. 2,5 tys. mieszkańców sołectwa Przylep. "Pilne zarządzenie Wojewódzkiego Sztabu Kryzysowego. Rozpoczynamy ewakuację mieszkańców z sołectwa Przylep. Mieszkańcy zostaną przewiezieni autobusami Miejskiego Zakładu Komunikacji do wyznaczonych przez miasto miejsc. Prosimy o szybkie przygotowanie się do ewakuacji i zabranie ze sobą tylko najpotrzebniejszych rzeczy" - napisał prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki w mediach społecznościowych.

- Prezydent miasta przygotował miejsca do ewakuacji - powiedziała w rozmowie z TVN24 marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. Dodała, że sztab zarządzania kryzysowego, w pracach którego uczestniczy, czeka na wyniki badań powietrza przeprowadzanych przez ekspertów wojskowych. Ostatecznie ok. godziny 21-szej decyzja o ewakuacji mieszkańców została odwołana.

W związku z pożarem pilnie spotkali się premier Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński.

Czytaj więcej

Pilne spotkanie Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego

Miasto odwołało imprezy plenerowe m.in. w parku w Zatoniu. PKP wstrzymało kursy pociągów do Zielonej Góry (z kierunku Szczecina i Poznania), wstrzymany jest ruch pociągów z tego miasta w kierunku Wrocławia i Szczecina. Jeden z pociągów został zatrzymany w drodze, a następnie zawrócony do Zielonej Góry. Jak informuje PKP PLK, przewoźnicy wprowadzili autobusy zastępcze. Wyłączone zostało też napięcie w sieci trakcyjnej na linii kolejowej.

Władze prowadzą badania jakości powietrza.

Lubuska Policja apeluje o nieopuszczanie domów i o niezbliżanie się do miejsca pożaru.

Walka z pożarem może potrwać wiele godzin, informuje Straż Pożarna.

Strażacy gaszą prywatną halę, w której składowane były niebezpieczne substancje. Nad płonącą halą unosi się gęsty, czarny dym, co jakiś czas dochodzi do niekontrolowanych wybuchów.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Klęski żywiołowe
Hala przy Marywilskiej zniszczona. Kupcy mogą się zarejestrować jako bezrobotni
Klęski żywiołowe
Pożar w Kampinoskim Parku Narodowym. Spłonęła część lasu
Klęski żywiołowe
Pożar centrum handlowego Marywilska 44. Hala zostanie odbudowana
Klęski żywiołowe
Pożar centrum handlowego Marywilska 44. Straż pożarna zadaje pytania
Klęski żywiołowe
Stowarzyszenie Wietnamczyków o pożarze hali Marywilska 44: Tragedia tysięcy rodzin