Prof. Marcin Wiącek: Sędziów trzeba weryfikować

Pierwszym gościem magazynu „Rzecz o Prawie” prowadzonego przez Tomasza Pietrygę był prof. Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich. W rozmowie zapowiedział, że nie będzie angażował się w rozprawy Trybunału Konstytucyjnego, jeśli w składach orzekających znajdą się tzw. sędziowie dublerzy. Profesor Wiącek odniósł się również do sprawy byłego sędziego Tomasza Szmydta, który zbiegł na Białoruś.

Publikacja: 14.05.2024 14:15

“Jeśli potwierdziłyby się zarzuty o szpiegostwo, byłoby to niezwykle niepokojące z punktu widzenia spraw, w których ten sędzia orzekał. Są to sprawy, w których wykorzystywane były dokumenty o najwyższych klauzulach tajności. Jeśli zarzuty te zostałyby potwierdzone, uważam, że należałoby zweryfikować te rozstrzygnięcia w stosowanych procedurach” – stwierdził prof. Wiącek.

Prof. Marcin Wiącek: Sędziów trzeba weryfikować

Zdaniem rzecznika, sprawa Szmydta obnażyła pewną słabość dotyczącą weryfikacji kandydatów na sędziów. “Sędziowie nie są poddawani żadnej procedurze sprawdzającej i uzyskują z mocy prawa dostęp do wszystkich informacji niejawnych, nawet tych obwarowanych najwyższymi klauzulami. Jest to sytuacja, która powinna zainspirować do dyskusji na ten temat. Należy wprowadzić zmiany, które pozwoliłyby na weryfikację kandydatów na sędziów pod kątem okoliczności upoważniających do dostępu do informacji niejawnych” – powiedział prof. Wiącek.

Czytaj więcej

Presja na Trybunał. RPO zastosował uchwałę Sejmu ws. dublerów i Przyłębskiej

Dr Robert Rynkun-Werner: komisja ds. szpiegostwa, nie może być jak święta inkwizycja

Drugim gościem programu był dr Robert Rynkun-Werner, który odniósł się do zapowiedzi premiera Donalda Tuska o powołaniu specjalnej komisji do spraw rosyjskich wpływów i szpiegostwa. Adwokat podkreślił, że zasadniczą kwestią jest skład komisji, jej merytoryczna obudowa oraz to, kto będzie jej doradcami, gdyż ma to duże znaczenie, czy są to teoretycy, czy praktycy. “Wsparcie to jest bardzo ważne” – zaznaczył.

W poprzedniej ustawie, przygotowanej przez PiS w poprzedniej kadencji, chciano skupić wszystkie uprawnienia w jednym miejscu. “To miała być taka ‘święta inkwizycja’, czyli instytucja łącząca oskarżenie, osądzenie i wykonanie kary, co ewidentnie naruszało konstytucję. Takie komisje nie mogą funkcjonować, to nie jest sąd” – podkreślił adwokat.

Czytaj więcej

Komisja ds. rosyjskich wpływów powstanie na nowo

“Jeśli potwierdziłyby się zarzuty o szpiegostwo, byłoby to niezwykle niepokojące z punktu widzenia spraw, w których ten sędzia orzekał. Są to sprawy, w których wykorzystywane były dokumenty o najwyższych klauzulach tajności. Jeśli zarzuty te zostałyby potwierdzone, uważam, że należałoby zweryfikować te rozstrzygnięcia w stosowanych procedurach” – stwierdził prof. Wiącek.

Prof. Marcin Wiącek: Sędziów trzeba weryfikować

Pozostało 81% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Sędzia niezdolny do pracy bez pensji? Sąd Najwyższy orzekł
Konsumenci
Rusza grupowy proces frankowiczów. Można przystąpić do pozwu
Prawo karne
Rząd wie, jak ujarzmić Pegasusa. "Takiego projektu w Polsce nie było"
Podatki
Ulga na termomodernizację domu: fiskus daje i odbiera
Zawody prawnicze
Komornicy: w niektórych rewirach jest nas zbyt wielu
Mundurowi
Zarzuty dla żołnierzy z granicy z Białorusią. Bodnar chce wiedzieć, kto je postawił