Silna eksplozja w bloku w Tychach. Są ranni, kilka osób w stanie ciężkim (WIDEO)

W bloku mieszkalnym przy ul. Darwina w Tychach doszło do wybuchu gazu. Kilkanaście osób zostało poszkodowanych, stan kilku z nich jest ciężki. Na miejscu trwa akcja ratunkowa.

Aktualizacja: 02.04.2024 12:58 Publikacja: 01.04.2024 10:39

W budynku przy ul. Darwina w Tychach 1 kwietnia doszło do wybuchu gazu

W budynku przy ul. Darwina w Tychach 1 kwietnia doszło do wybuchu gazu

Foto: PAP/Michał Meissner

Do eksplozji doszło rano w Poniedziałek Wielkanocny w budynku przy ul. Darwina na terenie osiedla D w północnej części śródmieścia Tychów.

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tychach poinformowała, że na miejsce zdarzenia wysłane zostały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Na miejsce wybuchu skierowano także pięć zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej. Z medialnych doniesień wynika, że w rejonie uszkodzonego budynku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Eksplozja w Tychach. Kilkanaście osób poszkodowanych

Według pierwszych informacji przekazanych przez straż pożarną, na skutek wybuchu w bloku w Tychach poszkodowanych zostało trzynaście osób. Jak dotąd brak doniesień o ofiarach śmiertelnych. Z kolei według władz miasta, w wybuchu w tyskim bloku rannych zostało piętnaście osób.

Strażacy na miejscu eksplozji w Tychach

Strażacy na miejscu eksplozji w Tychach

PAP/Michał Meissner

Rzecznik tyskiej straży pożarnej asp. Szymon Gniewkowski powiedział w rozmowie z Polsat News, że stan czterech osób rannych jest ciężki.

Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Strażacy ewakuowali ok. 20 mieszkańców kondygnacji, w której doszło do eksplozji.

Czytaj więcej

Bytom. Wstrząs w kopalni Bobrek. Pięciu górników poszkodowanych

Tychy. Świadkowie słyszeli silny wybuch

Lokalne media informowały, że do wybuchu w Tychach doszło w wyniku eksplozji gazu. Według straży pożarnej, do większości bloków w mieście doprowadzony jest gaz ziemny. Nie zostało dotąd wykluczone, że żaden z lokatorów budynku przy ul. Darwina nie miał butli z gazem.

Jak bardzo ucierpiał blok? Stan techniczny budynku po wybuchu jest nieznany, na miejsce wezwany został powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który ma przeprowadzić oględziny. Od tego zależy, czy mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

Na miejscu eksplozji w Tychach pracują policjanci i strażacy

Na miejscu eksplozji w Tychach pracują policjanci i strażacy

PAP/Michał Meissner

Świadkowie relacjonowali, że wybuch był silnie słyszalny w całych Tychach. Akcja straży pożarnej w Tychach ma potrwać kilka godzin.

Na konferencji prasowej zorganizowanej w pobliżu miejsca zdarzenia przekazano, że siedem osób poszkodowanych w wyniku wybuchu w Tychach trafiło do szpitali. Osobę najciężej ranną przetransportowano śmigłowcem LPR.

Do eksplozji doszło rano w Poniedziałek Wielkanocny w budynku przy ul. Darwina na terenie osiedla D w północnej części śródmieścia Tychów.

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tychach poinformowała, że na miejsce zdarzenia wysłane zostały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Na miejsce wybuchu skierowano także pięć zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej. Z medialnych doniesień wynika, że w rejonie uszkodzonego budynku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wypadki
Trzeci górnik nie żyje. Tragiczny bilans wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła
Wypadki
Płonie liceum w Grodzisku Mazowieckim. Kolejny pożar w ostatnich dniach
Wypadki
Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Nie żyje dwóch górników
Wypadki
Czy za pożarami w Polsce mogą stać rosyjskie służby? Szef BBN: To musi budzić podejrzenia
Wypadki
Co przyczyniło się do pożaru hali Marywilska 44? Śledczy nie wykluczają żadnej z tez