Chodzi o prezesa Michała Bukiewicza, sędziego SO, oraz wiceprezesów: sędziego SR Przemysława Chrzanowskiego i sędzi Kingi Kubuj — podało dziś Ministerstwo Sprawiedliwości. Jako podstawę prawną wszczęcia procedury odwołania MS podaje art. 27 § 1 Ustawy o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z nim prezes i wiceprezes sądu mogą być odwołani przez Ministra Sprawiedliwości w toku kadencji m.in. w przypadku, gdy dalszego pełnienia funkcji nie da się pogodzić z innych powodów z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
MS zaznacza, że decyzję o wszczęciu procedury minister Adam Bodnar podjął po „wnikliwym zapoznaniu się z dokumentami dotyczącymi sytuacji sądu”. Doszedł do wniosku, że żadna z osób objętych procedurą, nie ma należytych kompetencji do wykonywania powierzonych jej funkcji.
Skierowany do kolegium Sądu Okręgowego dla Warszawy-Pragi wniosek o wyrażenie opinii ws. odwołania prezesa i wiceprezesów został uzasadniony „brakiem udziału samorządu tworzonym przez ogół sędziów Sądu Okręgowego dla Warszawy-Pragi w Warszawie w jego wyborze na stanowisko prezesa sądu”. Jak przypomina resort, w czasach kierowania resortem sprawiedliwości przez Zbigniewa Ziobrę, doszło do zmiany przepisów, która wyeliminowała wpływ organów samorządu sędziowskiego na wybór prezesów i wiceprezesów sądów.
Ale w przypadku Michała Bukiewicza i Kingi Kubuj resort sprawiedliwości widzi też inne powody do odwołania.
"Dodatkowym argumentem przemawiającym za odwołaniem jest udział sędziego Michała Bukiewicza w procedurze konkursowej przed Krajową Radą Sądownictwa, ukształtowaną ustawą z dnia 7 grudnia 2017 r. przy czym nastąpiło to w sytuacji, w której — co najmniej od 19 listopada 2019 r. (wyrok TSUE w sprawie AK przeciwko Polsce) - wśród sędziów było powszechnie wiadome, że KRS ukształtowana ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r, nie spełnia kryteriów niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej. Analogiczny argument przemawiający za odwołaniem ze stanowiska wiceprezesa sadu został podniesiony w stosunku do sędzi Kingi Kubuj z zastrzeżeniem, że w jej przypadku procedura konkursowa nie została jeszcze zakończona." - czytamy w komunikacie MS.