Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego: osiem zarzutów dla szefa NBP

We wniosku o Trybunał Stanu dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego jest osiem głównych zarzutów - informuje TVN24. Złożenie wniosku zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk.

Publikacja: 21.03.2024 07:49

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Konrad Piasecki poinformował, że widział dokument, który ma trafić do Trybunału Stanu.

Czytaj więcej

Andrzej S. Bratkowski: Jak demokratycznie pozbyć się szkodliwego prezesa NBP

Koalicja rządząca chce postawienia przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego

Złożenie wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego, prezesa NBP, zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk. – Wniosek jest już gotowy. Zostanie złożony w najbliższych dniach – stwierdził szef rządu.

Osiem zarzutów wobec prezesa NBP Adama Glapińskiego

Podczas rozmowy w wiceministrem sprawiedliwości Krzysztofem Śmiszkiem na antenie TVN24 Konrad Piasecki powiedział, że dotarł do wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Dokument zawiera osiem punktów w formie zarzutów wobec postępowania szefa banku centralnego.

Czytaj więcej

Marta Kightley: Podważanie niezależności prezesa NBP jest zamachem na stabilność

Dziennikarz powiedział , że zarzuty dotyczą m.in. dostępu członków Rady Polityki Pieniężnej i niektórych członków zarządu Narodowego Banku Polskiego do kluczowych informacji dotyczących działań banku. Są też zarzuty dotyczące skupu obligacji przez NBP w 2020 r. oraz premii dla prezesa Adama Glapińskiego.

- To są i zarzuty o to, co się działo wewnątrz instytucji, że prezes NBP nie dopuszcza członków Rady Polityki Pieniężnej i części członków zarządu NBP do informacji. Są też zarzuty o skup obligacji w roku 2020 roku, ale są też zarzuty dotyczące premii dla Adama Glapińskiego. Jest bardzo różny ciężar gatunkowy tych zarzutów — powiedział Piasecki.

Krzysztof Śmiszek: podpisałem wniosek o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego

Krzysztof Śmiszek powiedział, że sam podpisał ten wniosek. - I bardzo się cieszę, że będzie procedowany, bo wreszcie państwo polskie zaczyna działać po latach takiej indolencji wobec wysokich urzędników państwowych, którzy nadużywali swoich funkcji i którzy wpisywali się, będąc co do zasady niezależnymi, w realizację planów politycznych partyjnych konkretnej partii - powiedział.

Czytaj więcej

Szefowa EBC zabiera głos ws. Glapińskiego. Za prezesem (prawie) cały zarząd NBP

- Przez ostatnie lata pan prezes Glapiński nie kierował Narodowym Bankiem Polskim w sposób obiektywny, tylko był tak naprawdę człowiekiem na usługach Prawa i Sprawiedliwości. Realizował i wpisywał się w realizację agendy rządu Prawa i Sprawiedliwości - powiedział wiceminister Krzysztof Śmiszek.

Pod wnioskiem musi podpisać się 115 posłów na Sejm

Wiceminister Śmiszek przypomniał, że pod wnioskiem, aby go złożyć, potrzebne są podpisy co najmniej 115 posłów .

Krzysztof Śmiszek zapewnił, że, "każdy klub zbiera swoje podpisy". - My w Lewicy kończymy już zbierać nasze kilkadziesiąt podpisów. To będzie formalność, nie wydaje mi się, żeby to było jakoś przeciągane. Myślę, że dzisiaj, jutro te podpisy zostaną zebrane — zapewnił.

Czytaj więcej

Paweł Mucha znów uderza w Adama Glapińskiego. Oskarża go o próbę uciszania

Wiceminister Śmiszek uważa, że prezes NBP nie ma możliwości pełnienia tej funkcji, będąc postawionym przez Trybunałem Stanu. Adam Glapiński zostanie zawieszony. - Dla mnie jest to absolutnie bezdyskusyjne i absolutnie jasne - powiedział Śmiszek.

Co jest we wniosku o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu

"Zarzucamy mu (Adamowi Glapińskiemu), że w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie urzędowania dopuścił się naruszenia Konstytucji RP i ustaw" - napisano we wniosku.

Prezes NBP miał podejmować decyzje bez należytego upoważnienia RPP, podejmować interwencje walutowe bez upoważnienia zarządu NBP, inicjować i realizować działania sprzeczne z Konstytucją, bezprawnie usuwając lub nie zamieszczając wypowiedzi w protokole po posiedzeniach RPP — twierdzą wnioskodawcy. Glapiński miał też wprowadzać w błąd ministra finansów przy opracowaniu projektu budżetu na 2024.

Czytaj więcej

Panel ekonomistów

Kto i za co odpowiada w NBP? Kontrowersje wokół skupu obligacji

Pierwsze dwa zarzuty dotyczą "inicjowania i uczestnictwa w podejmowaniu decyzji" o skupie obligacji Skarbu Państwa "przez co zapewniał pośrednie finansowanie przez Narodowy Bank Polski deficytu budżetowego w łącznej kwocie co najmniej 144 miliardów złotych".

Kolejny zarzut  odnosi się do interwencji walutowych. „W grudniu 2020 roku oraz w marcu 2022 roku podejmował interwencje walutowe bez należytego upoważnienia od Zarządu NBP”, a „w latach 2021 i 2023 inicjował, akceptował i realizował działania sprzeczne z założeniami polityki pieniężnej” zapisanych w Konstytucji RP. Prezes NBP miał również „utrudniać niektórym członkom Rady Polityki Pieniężnej oraz Zarządu NBP wykonywanie obowiązków konstytucyjnych i ustawowych”.

Czytaj więcej

Andrzej Wojtyna: NBP: zmiana ustawy równie ważna jak prezesa

Przedostatni zarzut dotyczy sposobu naliczania nagród kwartalnych, które wypłacał sobie prezes NBP. "Uchybił nakazowi apolityczności prezesa NBP oraz zakazowi prowadzenia działalności publicznej nie dającej się pogodzić z godnością jego urzędu, co stanowiło naruszenie art. 227 ust. 4 Konstytucji RP w ten sposób, że publicznie angażował się w agitację, także w ramach kampanii wyborczej, na rzecz partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość..." - napisano we wniosku do Trybunału stanu. 

Osiem zarzutów dla prezesa NBP
Posłowie postawili szefowi banku centralnemu następujące zarzuty:

Posłowie postawili szefowi banku centralnemu następujące zarzuty:
1) że w latach 2020-2021 inicjował i uczestniczył w podejmowaniu przez zarząd NBP "decyzji o skupie skarbowych papierów wartościowych (obligacji) Skarbu Państwa oraz nie skarbowych papierów wartościowych (obligacji) gwarantowanych przez Skarb Państwa emitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego, przez to zapewniał pośrednie finansowanie przez Narodowy Bank Polski deficytu budżetowego w łącznej kwocie co najmniej 144 mld zł, co stanowiło naruszenie art. 220 ust. 2 Konstytucji RP oraz art. 3. ust. 1 ustawy o Narodowym Banku Polskim";
2) że działania opisane w pkt 1 "realizował bez należytego upoważnienia od Rady Polityki Pieniężnej, co stanowiło naruszenie art. 12 ust. 2 pkt 6 ustawy o NBP";
3) w grudniu 2020 r. oraz w marcu 2022 r. podejmował interwencje walutowe "bez należytego upoważnienia od zarządu NBP, a ponadto co najmniej część z nich miała na celu osłabienie wartości polskiej waluty, co stanowiło naruszenie art. 17 ust. 1 oraz art. 17 ust. 2 ustawy o NBP w zw. z art. 7 Konstytucji RP oraz naruszenie art. 227 ust. 3 zd. trzecie Konstytucji i art. 3 ust. 1 ustawy o NBP";
4) że "w latach 2021 i 2023 inicjował, akceptował i realizował działania sprzeczne z ustalonymi założeniami polityki pieniężnej", "w szczególności poprzez prowadzenie w 2021 r. skupu aktywów w warunkach rosnącej inflacji, zaś w 2023 r. poprzez obniżenie stóp procentowych NBP bezpośrednio związane z kampanią wyborczą, doprowadzając w ten sposób do osłabienia wartości polskiego pieniądza, co stanowiło naruszenie art. 227 ust. 1 Konstytucji RP";
5) że "utrudniał niektórym członkom Rady Polityki Pieniężnej oraz niektórym członkom zarządu NBP wykonywanie obowiązków konstytucyjnych i ustawowych, odmawiając im dostępu do wytworzonych w NBP dokumentów, m.in. do protokołów z posiedzeń RPP, bezprawnie usuwając lub nie zamieszczając w treści protokołów wypowiedzi niektórzy członków RPP i zarządu, a także zaniechując przedstawienia członkom Rady ostatecznej wersji protokołu przed jego przyjęciem, co stanowiło naruszenie art. 12 ust. 2 i 3, art. 16 oraz art. 17 ust. 1 ustawy o NBP w zw. z art. 7 Konstytucji RP";
6) że "23 sierpnia 2023 r., jako reprezentant NBP, uchybił obowiązkowi współdziałania z ministrem finansów przy opracowywaniu planów finansowych państwa w ten sposób, że wprowadził ministra finansów w błąd przy opracowywaniu projektu ustawy budżetowej na 2024 r. poprzez bezpodstawne udzielenie pisemnej informacji o prognozowanej wpłacie do budżetu z zysku Narodowego Banku Polskiego za 2023 r. w wysokości 6 mld zł w sytuacji, gdy według aktualnych na ten dzień danych i prognoz, NBP miał ponieść stratę w wysokości co najmniej 17 mld zł, co stanowiło naruszenie art. 21 pkt 2 ustawy o NBP";
7) że zaakceptował i wykonał uchwały zarządu NBP z 28 czerwca 2019 r. i z 4 listopada 2019 r., "kreujące niezgodny z przepisami ustaw mechanizm automatycznego naliczania i wypłacania jemu samemu w każdym roku kalendarzowym czterech nagród kwartalnych, w wysokości nieuzależnionej od stopnia zaangażowania prezesa NBP w realizację zadań określonych w ustawie o NBP", co stanowiło naruszenie art. 66 ust. 3 ustawy o NBP oraz art. 3 ust. 1 ustawy z 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe";
8) że "uchylił nakazowi apolityczności prezesa NBP oraz zakazowi prowadzenia działalności publicznej nie dającej się pogodzić zgodnością jego urzędu, co stanowiło naruszenie art. 227 ust. 4 Konstytucji w ten sposób, że publicznie angażował się w agitację, także w ramach kampanii wyborczej, na rzecz partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość oraz popieranego przez nią rządu, a przeciwko partii politycznej Platforma Obywatelska Rzeczpospolitej Polskiej" m.in. co najmniej dwukrotnie biorąc udział w zebraniach kierownictwa PiS, "a także realizując politykę kadrową tej partii politycznej poprzez zatrudnianie jej działaczy w Narodowym Banku Polskim", wymieniono we wniosku.

Konrad Piasecki poinformował, że widział dokument, który ma trafić do Trybunału Stanu.

Koalicja rządząca chce postawienia przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem