Na wprowadzenie fundacji rodzinnej z nadzieją czekały setki rozwijanych z sukcesem od lat familijnych biznesów. Udało się to w ubiegłym roku i przyszedł czas na pierwsze rozliczenia. Obowiązkowy dla fundacji rodzinnych CIT-8FR musi trafić do fiskusa w tym roku najpóźniej 2 kwietnia. A eksperci już wykryli rafy w jego konstrukcji.
Błąd czy niedopatrzenie
Jak przypomina Paweł Tomczykowski, doradca podatkowy, partner zarządzający w kancelarii Tomczykowski Tomczykowska, obowiązek złożenia CIT-8FR mają wszystkie fundacje rodzinne. Ponadto te, które uzyskały w 2023 r. również inne dochody niż objęte przewidzianym dla nich zwolnieniem, będą musiały wypełnić także roczny CIT-8. Nie dotyczy to jednak każdej fundacji i tu pojawia się poważny problem z tzw. podatkiem od budynków.
– Jeśli fundacja nie musi składać CIT-8, a ma obowiązek zapłacić podatek od przychodów z budynków, to powinna go móc wykazać w CIT-8FR. Szkopuł w tym, że w tej deklaracji nie ma na to miejsca – zauważa Paweł Tomczykowski.
Czytaj więcej
Kiedy wykorzystanie fundacji rodzinnej może zostać zakwestionowane na podstawie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania?
Ekspert jest zdania, że samo objęcie fundacji rodzinnej podatkiem od budynków to poważny błąd. W założeniu bowiem danina ta miała dotyczyć tych podatników, którzy dużo inwestują w nieruchomości, a nie wykazują w Polsce CIT. To nie dotyczy fundacji.