Marek Jakubiak zdiagnozował przyczyny porażki Zjednoczonej Prawicy. Doprowadziły do tego media i „rycerskość polityczna PiS”

- Środki masowego przekazu paręnaście milionów ludzi nastawiło wrogo do Prawa i Sprawiedliwości - utyskiwał Marek Jakubiak z koła poselskiego Kukiz'15, przyznając, że szanse na utworzenie rządu przez Mateusza Morawieckiego są małe.

Publikacja: 19.11.2023 09:20

Marek Jakubiak zdiagnozował przyczyny porażki Zjednoczonej Prawicy. Doprowadziły do tego media i „rycerskość polityczna PiS”

Foto: PAP/Andrzej Lange

W poniedziałek Szymon Hołownia, lider Polski 2050 – zgodnie z umową koalicyjną – został wybrany na marszałka Sejmu. Zdobył 265 głosów, jego kontrkandydatka – marszałek Elżbieta Witek – uzyskała 193 głosy.

W trakcie poniedziałkowego posiedzenia premier Mateusz Morawiecki złożył dymisję. W poniedziałek wieczorem otrzymał on jednak od prezydenta Andrzeja Dudy misję tworzenia nowego rządu. Od poniedziałku, 13 listopada, zaczęły więc biec terminy wyznaczone przez konstytucję. Dwa tygodnie na powołanie premiera (i ministrów) oraz kolejne dwa tygodnie dla premiera na zdobycie większości w Sejmie. To oznacza, że ten krok może się zakończyć najdalej ok. połowy grudnia.

Marek Jakubiak: Mateusz Morawiecki? Takiego premiera ze świecą szukać

W programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam Marek Jakubiak, który dostał się do Sejmu z warszawskiej listy PiS, przyznał, że Morawiecki ma małe szanse na znalezienie większości dla swojego rządu. - Tam jest gigantyczna presja. Środki masowego przekazu paręnaście milionów ludzi nastawiło wrogo do Prawa i Sprawiedliwości. Jakikolwiek polityk, który przeszedłby w tej chwili na stronę PiS, będzie poddany ostracyzmowi na skalę do dziś niespotykaną. Oni doskonale wiedzą, że są w pewnego rodzaju imadle, które ich ścisnęło i nie chce wypuścić - przekonywał.

Czytaj więcej

Sondaż: Jak Polacy oceniają wybór Szymona Hołowni na marszałka Sejmu?

Zdaniem posła koła Kukiz'15 „póki co” Koalicję Obywatelską, PSL, Polskę 2050 i Lewicę łączy „wspólny mianownik”, dlatego „Mateusz Morawiecki może mieć kłopot”. - W polskiej polityce nie widzę następcy dla Mateusza Morawieckiego - zachwalał jednocześnie. - Takiego premiera ze świecą szukać. W ministerstwach nazywają go „robocopem”, dlatego że nie wiedzą, kiedy on śpi - mówił.

- Przeżyłem okupację mównicy sejmowej, okrążenie Sejmu przez zwolenników Platformy Obywatelskiej, również swoistą napaść na moją osobę, (…) natomiast dzisiaj to jest Wersal – tylko tyle, że po drugiej stronie jest Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził Jakubiak, pytany o nową kadencję Sejmu. - (Marszałek Sejmu Szymon) Hołownia mówi, że on zdjął (barierki przed Sejmem – red.) i jest pięknie. No nie – ci, przeciwko którym ten płot powstał, dziś są w Sejmie - stwierdził.

Poseł Kukiz'15: Donald Tusk zrobił rebranding

- Rycerskość polityczna Prawa i Sprawiedliwości doprowadziła do tego, że przegrali wybory - diagnozował dalej kandydat na prezydenta RP w 2020 roku, który uzyskał wówczas 33 652 głosów, czyli mniej, niż w tegorocznych wyborach do Sejmu (39 151 w okręgu warszawskim). - Zaczynają dominować nowe europejskie mody wprowadzane przez Donalda Tuska od dwóch lat, gdzie prawda, honor i ambicje nie mają najmniejszego znaczenia w polityce. To jest upokarzające dla ludzi, którzy właśnie na takich kanonach się wychowali – ubolewał.

Czytaj więcej

Michał Dworczyk: Nie dostałem propozycji wejścia do rządu. Nie wiem czy ktokolwiek dostał

– Dzisiaj Tusk zrobił rebranding. To nie jest ten Tusk. (…) Serduszka biało-czerwone, flagi biało-czerwone (…) – przecież oni z niebieskimi chodzili. (…) Zdumiało mnie, jak można oszukać ludzi - powiedział Marek Jakubiak.

W poniedziałek Szymon Hołownia, lider Polski 2050 – zgodnie z umową koalicyjną – został wybrany na marszałka Sejmu. Zdobył 265 głosów, jego kontrkandydatka – marszałek Elżbieta Witek – uzyskała 193 głosy.

W trakcie poniedziałkowego posiedzenia premier Mateusz Morawiecki złożył dymisję. W poniedziałek wieczorem otrzymał on jednak od prezydenta Andrzeja Dudy misję tworzenia nowego rządu. Od poniedziałku, 13 listopada, zaczęły więc biec terminy wyznaczone przez konstytucję. Dwa tygodnie na powołanie premiera (i ministrów) oraz kolejne dwa tygodnie dla premiera na zdobycie większości w Sejmie. To oznacza, że ten krok może się zakończyć najdalej ok. połowy grudnia.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Sondaż: Broń atomowa USA w Polsce dzieli Polaków