Popyt na technologie będzie rósł

Globalny rynek IT urośnie w przyszłym roku dwa razy szybciej niż w 2023 r. Postępująca cyfryzacja skutkuje coraz większym zapotrzebowaniem na usługi dla biznesu oraz sektora publicznego.

Publikacja: 15.12.2023 02:00

Wydatki na IT w przyszłym roku urosną na świecie o 8 proc., do ponad 5 bln dol.

Wydatki na IT w przyszłym roku urosną na świecie o 8 proc., do ponad 5 bln dol.

Foto: AdobeStock

Po raz pierwszy w historii wydatki na IT przekroczą globalnie poziom 5 bln dolarów – wynika z prognoz Gartnera na 2024 r. W stosunku do 2023 r. urosną wszystkie segmenty rynku. Najmocniej, o prawie 14 proc., oprogramowanie dla przedsiębiorstw.

Cyfryzacyjne priorytety

Jednym z motorów inwestycji w technologie jest chęć ograniczenia kosztów i wypełnienia luki na rynku pracy. Koszt pracownika jest coraz wyższy. Jednocześnie firmy borykają się z deficytem specjalistów, bo ci nie chcą podejmować się realizacji monotonnych, powtarzalnych zadań. Stwarza to dobry grunt do automatyzacji.

– Dobrym przykładem może być wdrożenie elektronicznej wymiany dokumentów w jednej z sieci handlowych. Skróciło ono obieg faktur z 12 dni do 45 minut, czyli proces przyśpieszono aż 384 razy. Całkowicie eliminując ręczne procesy rozliczeniowe, odzyskano czas pracowników, których można było skierować do innych działań – wskazuje Tomasz Kuciel, prezes firmy Editel Polska. Dodaje, że drugi powód inwestycji w technologie to regulacje, do których przedsiębiorstwa już muszą albo lada moment będą musiały się dostosować.

Mowa tutaj między innymi o regulacjach w obszarze cyberbezpieczeństwa, takich jak NIS2 czy DORA, a także przepisach dotyczących e-fakturowania. W Polsce Krajowy System e-Faktur będzie obowiązkowy dla przedsiębiorców od lipca 2024 r.

Popyt na IT jest też efektem ekspansji polskich firm za granicę. Wymusza to wdrażanie technologii, bo tego oczekują partnerzy w Niemczech, Austrii czy na południu Europy.

– Bardzo dobrze widać to w sektorze motoryzacyjnym. Tam, aby dostarczać produkty zagranicznym koncernom, trzeba spełnić ich wyśrubowane standardy dotyczące np. cyfrowej komunikacji – wskazuje Kuciel.

Z kolei Przemysław Kania, dyrektor generalny Cisco w Polsce, wskazuje na cztery główne kategorie rozwiązań IT, na które zgłaszają zapotrzebowanie przedsiębiorstwa. Pierwsza to zbudowanie nowoczesnej, bezpieczniej, zautomatyzowanej infrastruktury sieciowej. Drugim priorytetem jest stworzenie infrastruktury gwarantującej efektywne działanie aplikacji i wgląd w to, co się z tymi aplikacjami dzieje. Kolejne dwie kluczowe kwestie to cyberbezpieczeństwo oraz praca hybrydowa.

– Choć badania wskazują, że kadra kierownicza oczekuje całkowitego powrotu do pracy stacjonarnej do 2026 ., to nie możemy lekceważyć głosu pracowników, którzy nie wyobrażają sobie powrotu do tego, co było przed pandemią. Rozsądek podpowiada, że model hybrydowy zostanie z nami na dłużej, zwłaszcza że na rynek pracy wkraczają młodsze pokolenia – uważa Sebastian Wąsik, menedżer w baramundi software. Motorem popytu na usługi i sprzęt IT będą też zmiany technologiczne. W październiku 2025 r. Microsoft zakończy wsparcie dla systemu Windows 10. Ze względu na to, że Windows 11 ma dużo większe wymagania sprzętowe niż jego starsza wersja, wiele firm i organizacji będzie zmuszonych do zakupu nowego, kompatybilnego sprzętu.

Na rosnące zapotrzebowanie na rozwiązania z zakresu IT wpływa również fakt, że firmy z różnych sektorów coraz częściej przenoszą swoją działalność do internetu. Tam coraz częściej spotykają swoich klientów, a głównym interfejsem staje się aplikacja. Co więcej, klienci coraz częściej postrzegają firmę przez pryzmat jej aplikacji, tego, jak jest intuicyjna w obsłudze i niezawodna.

– Nawet krótki przestój w sprawnym działaniu aplikacji, na przykład spowodowany atakiem cybernetycznym, wpływa na postrzeganie przez klientów całej firmy – przestrzega dyrektor generalny Cisco w Polsce.

Sektor publiczny w nowej odsłonie

Choć w globalnych rankingach dotyczących cyfryzacji Polska wypada słabo, to w niektórych segmentach radzimy sobie całkiem dobrze. Ale mowa tu raczej o wycinkach, a nie całym ekosystemie. I tak na przykład cyfryzacja w sektorze publicznym nadal pozostawia wiele do życzenia, ale faktem jest, że z roku na rok coraz więcej spraw możemy załatwić online (m.in. aplikacja mObywatel). Polska jest też chwalona za rozwiązania wdrożone w ochronie zdrowia (np. e-recepta).

Jednym z fundamentów nowoczesnej gospodarki cyfrowej jest technologia światłowodowa. – Trampoliną do dalszej digitalizacji usług administracji publicznej w Polsce jest internet światłowodowy z przepustowością nawet do 100 Gb/s – wskazuje Michał Banasiuk, dyrektor komercyjny w firmie Polski Światłowód Otwarty. Dodaje, że dzięki stabilności i szybkości łącza urzędy mogą pozwolić sobie na takie inwestycje jak wysokiej jakości oprogramowanie, chmura obliczeniowa, stały dostęp do centrów danych i big data, wykorzystanie internetu rzeczy, sprawną e-administrację czy mobilne e-usługi. Światłowód zmienia też warunki gry dla nowoczesnego biznesu. Pozwala na możliwie najszybszy przesył danych, wysoką przepustowość, stabilne łącze, i minimalizuje opóźnienia. To zyskuje na znaczeniu w kontekście zdalnego zatrudniania pracowników, korzystania z systemów chmurowych czy nowoczesnych narzędzi wspieranych przez sztuczną inteligencję.

Po raz pierwszy w historii wydatki na IT przekroczą globalnie poziom 5 bln dolarów – wynika z prognoz Gartnera na 2024 r. W stosunku do 2023 r. urosną wszystkie segmenty rynku. Najmocniej, o prawie 14 proc., oprogramowanie dla przedsiębiorstw.

Cyfryzacyjne priorytety

Pozostało 95% artykułu
Analizy Rzeczpospolitej
Wydatki na technologie i wojna cenowa wyzwaniami dla sektora
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO